Patrycja .Dzień wolny ma wypadać po nogach.Rozpiętki na bramie z dołu są fajne.Sprawdzone u Sylwi.Podczas budowania tzw .masy nie wykonuj cardio w dzień nóg chyba ze mezocykl będzie inny i będziesz podlana smalcem.Korekty do diety tez musimy zrobić.
Wszystko wygląda ok a jak w realu ocenimy już niebawem. Jestem pewna że jest postęp. Rozplanuje tydzień tak żeby razem zrobić trening :) No zobaczymy.. Sama jestem ciekawa co powiecie - mam tremę %-) Dziś dzień wolny od treningu, ale rano prowadziłam coś a'la crossfit, więc jednak trochę dosyć intensywnego ruchu wpadło, potem szybko do [...]
jak masz dużo sił to moze wskazywac na to że treningu nie wykonałeś nalezycie, dzień wolny służy do odpoczynku, wiadomo jakieś czynnosci domowe się robi itp ale wolny to dzień jest od trenigu
2 porcję dziennie przed i po treningu lub rano i przed treningiem w dzień wolny rano i wieczorkiem /jak chcesz cykl przedłużyć to w dzień wolny tylko na czczo/ opcji dawkowania jest wiele podałem Ci jak ja bym robił
[...] Pump + woda/sok -bezposrednio po zakonczonym wysiłku 1 łyzka stołowa BCAA +1 Łyzeczka od herbaty creatine Mono + 4 Łyżki stołowe carbo +woda Dzień wolny: -rano po przebudzeniu 1 łyżeczka od herbaty Creatibne Mono + sok za ok 30 min przed śniadanie (mam takie pytanie jak bede miał treningi 2 razy dziennie to pierwszy i drugi myślnik brac 2 razy)
Dzień 12 – 02.03.2012 - piątek Dzień wolny od treningu i siłowego i aerobowego, więc w sumie nic ciekawego %-) Dieta Śniadanie: jajka, pieczywo pełnoziarniste, warzywa Śniadanie II łopatka wieprzowa, warzywa Obiad I j.w. Obiad II j.w. Kolacja serek wiejski, jabłko Suplementacja: Omega 3 Animal Flex Cissus T-FORCE Dzień 14 – 03.03.2012 - [...]
Dzień 32 01.04.2010 Dziś dzień wolny. Dieta 1.owsianka na mleku, włoskie, oliwa 2.ryż biały, cyc 3.ryż brązowy, cyc, 2 jabłka 4.ryż brązowy, cyc, pomidor 5.chleb żytni, masło, serek wiejski, ogórek 6.4 jaja, oliwa Dziś miałem spory zapierdziel na uczelni do tego zapomniałem kupić warzyw, dlatego z rana nic zielonego nie było Mam straszny ból głowy [...]
29.07.14 Dzień wolny od treningu siłowego. Żeby jeszcze lepiej wykorzystać czas zrobiłem pełne rozciągnie statyczne poprzedzając to rolowaniem i 50 min cardio. Dieta - celowo zwiększyłem ilość węglowodanów w tym dniu (cały dzień na nogach) /SFD/2016/7/29/1be6c9316b68498eb77b7493b4cc82ca.jpg /SFD/2016/7/29/162992d339d34bc98916ff5f185fa9a0.jpg
Jest w porządku. Jak bardzo "w porządku" to Wam nawet nie napiszę na razie, ale udokumentowałem i w niedzielę pokażę. Generalnie to chyba od dzisiaj zacznę liczyć redukcję. Samopoczucie jeszcze lepsze niż wczoraj rano. Za mną epickie śniadanie :-) Dzisiaj poćwiczę lekko przez godzinę i lekko pobiegam wieczorem. Bieganie musi być. Jak odpuszczę to [...]
Mój genialny niemiecki (w sensie precyzji) plan się dzisiaj lekko omsknął. Najpierw rozjechała mi się miska. Nie! Chyba nie pomyśleliście, że ja... No co Wy?! Po prostu jadłem na pamięć i okazało się, że pominąłem dwie porcje warzyw. Efekt? Ledwo przekroczyłem dzisiaj granicę 10 g węglowodanów. Paradoksalnie: funkcjonuję bez zarzutu (10/10). Mam [...]
Zaraz łykam piguły. Kupiłem coś na poprawę jakości snu. Za krótko śpię. Jak prochy zadziałają to w ciągu godziny powinienem się zagrzebać w pościel. Lecę trochę pogotować na jutro. No i z tej złości nie zasnę dzisiaj za szybko, bo wydałem kasę na piguły, które działają jak na nieboszczyka kadzidło. Niby w okolicach 22:00 oczęta mi się zrobiły [...]
Maciek jutro kończysz 10000? Ach podsumowanie bedzie Dzisiaj dzień wolny. Trzy dni po kolei coś robiłem i dzisiaj należy się wolne. Poszaleję w nieróbstwie treningowym. Uroczyste zakończenie całego cyku planuję na wtorek. Odpuszczę trening młodym chyba, albo po prostu się powstrzymam od ćwiczenia z nimi. Wstałem o 5:00. To efekt zażycia [...]
[...] prędkości. A teraz idę spać. Wlałem w siebie litr melisy i zjadłem te nieszczęsne piguły. Lekko mnie morzy. Ale to dobry znak. PS. Wasza aktywność tutaj cieszy nie ma mowy o jakimś wcinaniu się w dziennik :-) Nowe twarze i nicki witam, stare pozdrawiam. Orzegów fajne to "10 000 swingów" jest :-) Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-11-29 23:05:49
hmmm... a ja myślałem, że to moje buty sie "skończyły" :-) E tam. Te buty nie miały kontaktu z bieżnią mechaniczną i dlatego lekko złachane. To i tak zasoby defiladowe. Na zimę mam jeszcze bardzie "weterańską" parkę, ale cóż kiedy się do nich przyzwyczaiłem. Poćwiczyłem. Nawet ładnie. Z grupą sobie powyciskaliśmy. Clean & Press 5 x 1:5 (ja z 24 [...]
To bieganie na Starówkę to był jeden z gorszych pomysłów. Tłum, tłum, dziki tłum. Jakby wszyscy nagle zapragnęli przespacerować się w tym samym miejscu. Musiałem szukać tras po bocznych uliczkach. Dzień wolny jutro będzie jednak. Dołożyłem do puli 7,8 km. Dzisiaj pękło 16 km, a w całe święta około 20 km + trening z odważnikiem. W sumie nieźle :-)
No i luz. Olałem dzisiaj wszystkie zalecenia o tempie konwersacyjnym. Mam to w dupie. Czasem trzeba się przebiec szybciej. Serduszko biło radośnie :-) Miałem w planie 6 km i postanowiłem nie zaniedbać żadnego szczegółu. 1. Solidna rozgrzewka. Trochę w domu, trochę na schodach (dwa wbiegnięcia na 4 piętro - przepraszam sąsiadów), trochę na dworze [...]
Znowu mam flash back, że już to kiedyś pisałem. W telegraficznym skrócie Pobiegałem rano zgodnie z planem. Nie potrafię orzec, co było ładniejsze: pogoda czy towarzystwo na trasie (Wiosna, ach to ty :-) ) Po 17,40 km zabrakło prądu. Na całe szczęście w telefonie i na całe szczęście wracałem idealnie po tej samej trasie i jestem pewien zrobienia [...]